Jakość gleby w uprawach pszenicy ma duże znaczenie dla jakości zbieranych później plonów. Pszenica jest zbożem chętnie uprawianym przez rolników, jednak nie każdy z nich posiada dobrej jakości ziemię. Słabe gleby również mogą nadawać się do uprawiania pszenicy. Trzeba jednak wiedzieć, jaka odmiana pszenicy sprawdzi się przy danej klasie ziemi.
Pszenica ozima a słabe gleby
Czy istnieje pszenica, która zapewni wysoki poziom plonowania na słabszych stanowiskach? Zasadniczo uznaje się, że pszenica ozima powinna być uprawiana na najlepszych glebach. Najlepiej sprawdzą się gleby kompleksu pszennego bardzo dobrego i dobrego oraz żytniego bardzo dobrego. Poradzi sobie jednak również na kompleksie pszennym górskim, zbożowym górskim oraz zbożowo-pastewnym mocnym.
Jaka więc powinna być pszenica ozima na słabe gleby? Podczas wyboru jednej z odmian pszenicy trzeba sprawdzić, jaka jest podana przez producenta przydatność do uprawy na słabszych stanowiskach, a także jakie są wyniki plonowania odmiany w latach o niekorzystnych warunkach pogodowych.
Kryteria doboru odmian pszenicy ozimej na słabe gleby
Niestety, niewiele jest odmian pszenicy ozimej, które mają wysoki potencjał plonowania na słabszych glebach. Podstawowe kryteria, jakimi trzeba się kierować podczas doboru pszenicy na słabe gleby, to:
- wymagania glebowe,
- wielkość i wierność plonowania,
- tolerancja na zakwaszenie gleby,
- zdrowotność i podatność na czynniki stresowe,
- dobra odporność na wyleganie, porastanie i choroby,
- wysoka zimotrwałość.
Pszenica na słabe gleby – najlepsze odmiany
W polskich warunkach na słabych glebach na szczególną uwagę zasługują trzy odmiany pszenicy ozimej. Pszenica Rotax nadaje się do uprawy w monokulturze – po pszenicy oraz kukurydzy. Charakteryzuje ją świetna zdrowotność roślin, a także średnia tolerancja na zakwaszenie gleby. Jej kolejny atut to wysoka mrozoodporność.
Odmiana pszenicy Kalman wyróżnia się średnio wysoką tolerancją na zakwaszenie gleby. Poleca się ją na słabsze stanowiska, na których występują okresowe niedobory wody. Sprawdza się w przypadku uproszczonej techniki uprawy.
Ostatnia ozima pszenica na słabe gleby to Tobak. Dostosuje się do każdych warunków. Charakteryzuje się wysoką odpornością na okresowe susze. Ma średnią tolerancję na zakwaszenie gleby oraz wysoki potencjał plonowania, a także odporność na wyleganie.
Warto zwrócić też uwagę na odmiany pszenicy ościstej. Euclide również będzie świetnym rozwiązaniem w przypadku okresowych niedoborów wody. Wydaje niezły plon na każdym stanowisku. Jej zimotrwałość określa się jako średnią, a odporność na choroby jest średnia, dobra lub bardzo dobra.
Fidelius to natomiast odmiana chlebowa pszenicy, stabilna na wszystkich rodzajach gleb. Wykazuje wysoką zimotrwałość. Jest odporna na niemal wszystkie najgroźniejsze choroby pszenicy.
Ostatnia dobra pszenica na słabe gleby to Arkadia. Wyróżnia ją dobra krzewistość, na skutek czego nadaje się na opóźnione terminy siewu. Jej inne zalety to dobra zimotrwałość i odporność na zakwaszenie gleby.
Czy pszenica wyrośnie na glebie IV i V klasy?
Gleby klasy IV i V nie stwarzają dobrych warunków do wzrostu pszenicy. Istnieją jednak odmiany, które również w takiej sytuacji mogą przynieść wysokie plony.
Najlepiej sprawdzi się wtedy pszenica oścista Ribbeck PZO. To odmiana pszenicy o średniej wysokości roślin i świetnej odporności na wyleganie. Wyróżnia ją wczesne dojrzewanie, silne krzewienie i intensywny rozwój systemu korzeniowego. Ta pszenica oścista jest mało atrakcyjna dla dzikiej zwierzyny oraz odporna na fuzariozę kłosów.
Popularna odmiana pszenicy na słabsze gleby to także Hondia. Przeznaczona jest przede wszystkim na gleby średnie, lecz poradzi sobie również na gorszych stanowiskach. To pszenica ozima, którą charakteryzuje wysoka jakość ziarna.
Zboża jare na słabe gleby
Zainteresowanie rolników zbożami jarymi jest raczej niewielkie. Na słabych glebach sprawdzą się przede wszystkim owies jary oraz pszenżyto jare. Największe wymagania glebowe spośród zbóż jarych mają pszenica i jęczmień. Nie jest to więc dobra pszenica na słabe gleby.
Jeśli jednak chce się ją wybrać do uprawy, warto zwrócić uwagę na odmiany takie jak CH Campala, Matthus oraz Telimena. Ostatnia z nich to najnowsza, bardzo wczesna odmiana pszenicy jarej. Jej odporność na rdzę brunatną, choroby podstawy źdźbła, mączniaka prawdziwego, DTR i fuzariozę kłosów jest bardzo wysoka.
Decydując się na wysiew pszenicy jarej należy pamiętać o wysianiu jej odpowiedniej ilości na hektar. Odmiany o słabym krzewieniu na kompleksie pszennym dobrym i bardzo dobrym wysiewa się w ilości od 160 do 180 kg/ha. W przypadku kompleksu żytniego dobrego i bardzo dobrego będzie to od 180 do 200 kg/ha ziarna.
Jeśli mowa o odmianach silniej krzewiących uprawianych na lepszych kompleksach, potrzebne będzie od 180 do 200 kg/ha ziarna, a na słabszych stanowiskach – 200-220 kg/ha.